Wczoraj, 26 września obywatele Białorusi, antyatomowi działacze Mikalai Ulasevich i Tatsiana Novikava nie zostali wpuszczeni na terytorium Litwy z powodu przyznania im statusu persona non grata, czyli uznania, że mogliby zakłócić porządek publiczny lub narodowe bezpieczeństwo Litwy lub innych krajów członkowskich UE. Decyzja o przyznaniu statusu persona non grata została podjęta przez Litwę.
Mikalai Ulasevich jest koordynatorem kampanii "Elektrownia atomowa w Ostrowcu to zbrodnia!". Tatsiana Novikava przewodzi antyatomowemu ruchowi na Białorusi. Pod jej kierunkiem została sporządzona niezależna, obywatelska ekspertyza na temat projektu elektrowni atomowej na Białorusi. Oboje aktywiści krytykują plany budowy elektrowni na Białorusi, a także na Litwie i w Obwodzie Kaliningradzkim w Rosji.
Ulasevich i Novikava mieli odwiedzić Litwę, by wziąć udział w konferencji "Litwa - Białoruś: nuklearne sąsiedztwo" odbywającej się w litewskim parlamencie. Zostali oficjalnie zaproszeni, by podzielili się swoimi opiniami na temat problemu budowy elektrowni i uczestnictwa obywateli w procesie podejmowania decyzji na temat energii jądrowej na Białorusi i Litwie.
Przedtem Ulasevich i Novikava odwiedzali Litwę przez wiele lat w związku z zaproszeniami od organizacji pozarządowych, partii politycznych i parlamentarzystów litewskich i uczestniczyli w spotkaniach i konferencjach międzynarodowych. Nigdy nie mieli problemów z władzami Litwy ani z litewskim prawem. Tatsiana Novikava była inicjatorką i organizatorką międzynarodowej konferencji na temat problemów związanych z energetyką jądrową, która odbyła się w grudniu 2011 r. w litewskim parlamencie w Wilnie, z uczestnikami z Litwy, Białorusi, Rosji, Zjednoczonego Królestwa, Szwecji, Finlandii, Niemiec i Norwegii.
Ulasevich i Novikava krytykują budowę elektrowni jądrowej na Białorusi. Upublicznili w kraju i na forum międzynarodowym wiele przykładów nadużyć przy jej budowie. Władze Białorusi represjonowały Ulasevicha i Novikavą za ich działalność. Parę dni temu Ulasevich został przeszukany. W połowie lipca tego roku Novikava została aresztowana i zatrzymana na pięć dni, gdy próbowała dostarczyć do ambasady Rosji otwarty list dotyczący budowy elektrowni atomowej na Białorusi.
Uważamy, że decyzja Republiki Litewskiej dotycząca białoruskich działaczy antyatomowych jest aktem motywowanym politycznie, który ma na celu manipulację opinią publiczną w przeddzień wyborów na Litwie i referendum w sprawie budowy elektrowni atomowej w Visaginas. Ten krok zamyka drzwi do Unii Europejskiej przed działaczami antyatomowymi i ułatwia prześladowania ze strony białoruskich władz kierowane przeciw nim. Ta decyzja st nieludzka, narusza prawa człowieka i jest wbrew tradycji demokratycznej.
Prosimy Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy o rozważenie tej decyzji, a Parlament Litewski o podjęcie odpowiednich działań w celu jej rewizji.
Apelujemy do społeczności międzynarodowej o wsparcie.
26 września 2012
Mińsk
Tatsiana Novikava |