Amerykańskie wojsko przez lata przeprowadzało
tajne eksperymenty na mieszkańcach Saint Louis - informuje brytyjski
dziennik "Daily Mail". Substancją rozpylaną nad miastem była mieszanka
siarczka kadmu z siarczkiem cynku. Jednak według profesor Lisy Martino-Taylor, która prowadzi badania na ten temat, do mieszanki dodano substancje radioaktywne.
Substancja była rozpylana w latach 1953-1954 i 1963-1965 przede wszystkim nad osiedlami osób o niskich dochodach i mniejszości etnicznych. Ludność ani lokalni politycy nie wyrazili zgody na "eksperyment", byli informowani, że wojsko testuje osłony dymne na wypadek ataku ZSRR. Wojsko zapewniało, że substancja jest nieszkodliwa. W tych częściach miasta, gdzie szczególnie często stosowano środek, odnotowano stosunkowo dużo przypadków nowotworów.
The United States Military conducted top secret experiments on the citizens of St. Louis, Missouri, for years, exposing them to radioactive compounds, a researcher has claimed.
While it was known that the government sprayed 'harmless' zinc cadmium silfide particles over the general population in St Louis, Professor Lisa Martino-Taylor, a sociologist at St. Louis Community College, claims that a radioactive additive was also mixed with the compound.
She has accrued detailed descriptions as well as photographs of the spraying which exposed the unwitting public, predominantly in low-income and minority communities, to radioactive particles.
Read more: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2210415/Revealed-Army-scientists-secretly-sprayed-St-Louis-radioactive-particles-YEARS-test-chemical-warfare-technology.html#ixzz28ABX6M2t