NCBJ przemilcza istotne fakty dotyczące katastrofy jądrowej w Fukushimie

W związku z drugą rocznicą tragicznych wydarzeń z 11 marca 2011 r. w Japonii w polskich mediach pojawiły się wypowiedzi, a także artykuły pracowników polskiego Narodowego Centrum Badań Jądrowych (prof. Strupczewski, dr Jakub Ośko). Można je sprowadzić do dwóch komunikatów: 1. awaria w elektrowni jądrowej w Fukushimie była skutkiem tsunami, a polska elektrownia będzie na pewno bezpieczna, 2. promieniowanie jest nieszkodliwe, ewakuacja była niepotrzebna, a ewakuowani mieszkańcy mogą mieszkać niemalże pod samą elektrownią.

Niestety Narodowe Centrum Badań Jądrowych i jego pracownicy przemilczają wiele istotnych faktów:

1. Awaria w elektrowni była skutkiem zaniedbań człowieka - firmy TEPCO, co firma sama przyznała w zeszłym roku. Pomimo że przeprowadzano symulacje z których wynikało, że elektrownia nie przetrzyma wielkiej fali tsunami nie zainwestowano w odpowiednie zabezpieczenia, bo wiązałoby się to z dużymi kosztami i wzbudzało wątpliwości co do bezpieczeństwa energetyki jądrowej.

2. Elektrownia Fukushima Daiichi nadal stanowi poważne zagrożenie - poważnie naruszona została jednostka nr 4. W przypadku kolejnego trzęsienia ziemi lub tsunami grozi nam uwolnienie olbrzymich ilości substancji radioaktywnych.
3. Eksperci nie są zgodni która katastrofa wiążę się z emisją większych ilości substancji radioaktywnych: Czarnobyl czy Fukushima. W przypadku Fukushimy z emisją mamy do czynienia nieprzerwanie od 2 lat. Substancje radioaktywne uwalniają się do powietrza ze zniszczonych budynków, do Pacyfiku - przez wodę używaną do schładzania reaktorów, która ulega skażeniu, a być może także przez ziemię - przez stopienie rdzenia reaktorów.
4. Ponad 40% dzieci w Fukushimie ma już guzki i narośla na tarczycy. U 3 stwierdzono raka tarczycy, a kolejne badania mają być przeprowadzone u kolejnych 200. W prefekturze znacznie wzrosła ilość zgonów na serce. Lekarze donoszą o zauważalnym i znacznym pogorszeniu się stanu zdrowia mieszkańców po 11.03. Dlaczego mielibyśmy przyjmować, że promieniowanie nie ma z tym nic wspólnego? Jaką przekonującą przyczynę tych statystyk przedstawi NCBJ?
5. Czy NCBJ, które twierdzi, że polska elektrownia jądrowa będzie na pewno bezpieczna zapewni odszkodowania ofiarom ewentualnej katastrofy jądrowej w Polsce? Czy osoby, które nas zapewniają o tym, że promieniowanie jest nieszkodliwe jako pierwsze zgłoszą się na likwidatorów elektrowni? http://www.energiasynergia.blogspot.com/2013/03/ja