Rząd Japonii ponownie przeznaczy pieniądze na usuwanie zawinionej przez TEPCO katastrofy jądrowej w Fukushimie. Do tej pory rząd przeznaczył fundusze m.in. na dekontaminację skażonych obszarów, przejął ponad 50% udziałów w firmie i płacił odszkodowania poszkodowanym. Teraz dojdzie do tego jeszcze koszt usuwania wycieku z elektrowni Fukushima Daiichi.
"To precedens, by zbudować ścianę osłaniającą wodę o takich rozmiarach. Rząd musi aktywnie wspierać jego powstanie" - uzasadniał decyzję szef gabinetu premiera Yoshihide Suga.
Wcześniej rząd przyznał, że dziennie 300 ton silnie skażonej radioaktywnie wody wycieka do Pacyfiku i że nie ma przetestowanej i sprawdzonej technologii, która mogłaby powstrzymać wyciek.
The government has chosen to use taxpayers' money to help Tokyo Electric Power Co. (TEPCO) block water contaminated with radioactive substances at its crippled nuclear plant from leaking into the sea out of concern about the utility's ability to solve the problem.