Premier Japonii Shinzo Abe wypowiadał się na temat organizacji Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku w związku z rosnącymi obawami o bezpieczeństwo w związku z trwającymi emisjami radioaktywnymi w Fukushimie. Szef japońskiego rządu powiedział, że promieniowanie: "nigdy nie wyrządziło szkody Tokio. Nie ma do tej pory problemów zdrowotnych i nie będzie ich w przyszłości - oświadczam wam w najbardziej stanowczy i jednoznaczny sposób".
Na temat radioaktywnego wycieku z elektrowni Fukushima Daiichi Abe powiedział: "Wyjaśniłem kwestię bezpieczeństwa Tokio. Były pewne nieporozumienia, ale wyjaśniłem sytuację. Wyjaśniłem sytuację ze skażeniem wody w Fukushimie i wytłumaczyłem, że skażona woda została zablokowana".
Source Term Estimation for the 2011 Fukushima Nuclear Accident, 2014 |
Innego zdania są eksperci, którzy mówią o tym, że woda cały czas wycieka do oceanu. Wody gruntowe, przenikają do piwnic elektrowni, gdzie ulegają skażeniu pod wpływem zetknięcia z roztopionymi rdzeniami reaktorów, a następnie wpływają do morza. Ekspert z Instytutu Oceanograficznego Woods Hole - Ken Buesseler badający morze wokół Fukushimy: "To niemożliwe, by powstrzymać przepływ wód gruntowych. Jeśli postawi się tamę na rzece, woda przepłynie nad nią, z boku lub pod spodem".
Do tej pory potwierdzono raka tarczycy u 18 dzieci z Fukushimy, u kolejnych 25 jest podejrzenie.